Mam upatrzonego kuca felińskiego.
Chcę namówić dziadka, bo rodzice w życiu by na to nie poszli (byłoby ok, gdyby płacić na pół miesięczne wydatki na kuca).trzymałabym go poprostu w stajni, której jeżdżę. A sprzęt to nie problem.
Jeżdżę konno kilka lat i dużo czytam na temat koni.