Jestem właścicielką Kariny od 26 czerwca 2015 ,wzięłam ją od handlarza ,była bardzo zabiedzona... Teraz mamy 1 kwietnia :p 2016 i od niedawna zauważyłam ,że Karus ma twardy gruby brzuch,ale nie na boki właśnie tylko taki ciągnący w dół i nie słucha mnie na lonży,nie chce kłusować nawet,pod siodłem nie jezdze bo w styczniu złamałam noge wiec w siodle nie chodzi, a wczoraj zauważyłam ,że ma takie twarde trzoszke powiększone wymie ale tylko troszkę i jak pociagnełam to miała mleko ! :o żeby było jasne jestem taka zdziwiona ponieważ nie stanowiłam jej,ale czy możliwe ze kupiłam ja w pierwszych miesiącach ciąży? była taka zabiedzona :o piszcie jak sadzicie ? jest czy nie jest?
acha no i żeby nie było byłam u weta z prośba o USG ale mój wet nie posiada takiego czegos :( i nie powiedział tylko żeby poczekać bo w kwietniu/maju dowiemy się sami.