Oczywiście! To nawet wskazane (jeśli koń nie jest twój to zanim cokolwiek z nim zrobisz zapytaj właściciela konika)! Im więcej czasu spędzisz z koniem, tym bardziej Cię polubi, będzie Cię szanował i co najważniejsze będzie Cię uważał za partnera, a nie kogoś, kto zabiera go na treningi i koniec. Znam pewną technikę masażu ciała konia: T-tauch. To masowanie ciała konia okrężnymi ruchami w celu rozwinięcia z nim więzi, rozluźnienia konia... Jeśli interesuje Cię ta terapia więcej informacji otrzymasz od jedynej w Polsce osoby, która się tym zajmuje: Pani Magdy Gatty. W styczniowym wydaniu miesięcznika ,,Gallop'' jest artykuł Pani Magdy o podstawach tej terapii. Mam nadzieję, że pomogłam i pozdrawiam. :D