Hej od zawsze marzę by posiadać swojego konia który niósł by mnie galopem po polach,po lasach przykrywać go swoimi derkami, i wykonywać stuczki itd.Jednak wiem że to niemożliwe bo nie mam pieniędzy (chociaż) ale nawet gdyby był w pensjonacie to przyjeżdżałabym do niego raz na 1 tydzień ze względu na brak możliwości dojazdu.Dlatego postanowiłam nauczyć stuczek kucyka z stadniny (nie chodzi mi o dębowanie bo to głupie żeby uczyć konia szkółkowego dębowania) chodzi mi na razie o ukłony,podawanie nóg leżenie itd. Mam pozwolenie od instruktórow
ps. stajnia w której jeżdżę uczy też naturala