Mam kucyka, 4-letniego wałacha.
1. Stoi On w małej stajni w której nic się nie dzieje i nikt nim się nie zajmuje, nie czyści, nie lonżuje, nie jeździ, jedynie wymiana ściółki, woda, żarcie. Jestem u Niego bardzo rzadko, mam już Go pół roku, a jeździłam na Nim tylko 2 razy. Chcę przenieść Go do prawdziwej stajni/ośrodka. Polecacie jakiś w okolicy Leszna Wlkp?
2. Mój pieszczoch nie jest nauczony jazdy, chcę się z Nim wybrać na obóz albo do ośrodka Kalumet, albo do zaawansowanego ośrodka w Jaszkowie. Chciałabym, żeby Burza nauczył się tam skakać, reagować na łydki, ja chcę zacząć skakać i galopować. Nie wiem który oboz wybrać, ponieważ Kalumet jest średniozaawansowany i boję się, że niczego się tam nie nauczymy. W Jaszkowie boję się, że mi nikt nie pomoże gdy będę miała z Nim problemy, Burza lubi kopać i np. nie da się założyć ogłowia.
3. Jakie obozy polecacie?