Dużo osób bagatelizuje stęp, a to jest bardzo ważny chód. Od niego wszystko się zaczyna :).
Brakuje tutaj reakcji na łydkę. Moż eneico jakieś ustępowania. Dodanaia skrócenia. Przejścia.
Staraj sie egzekwować stęp na koniec. Pomcny może być bacik. Nie mówię o takim klepaniu konia, ale raz porządnie przyłożonym. Oczywiści kon może zareagować gwałtownie i co jest ważne nie należy go hamować w pierwszych krokach! Jak zakłusuje niech chwile pójdzie tym chodem, następnie przejdź do stępa i ponownie egzekwuj aktywny stęp :)