Raczej każdy jeździec Ci odpowie, że o wiele lepszy jest koń :p Ogólnie jeżeli jesteś w szkółce to się płaci miesięcznie, a nie za każdą jazdę :p Np. w mojej stajni miesięcznie jest coś około 100 zł (trener PZJ i te sprawy..), a stajnia obok za szkółkę miesięcznie bierze 5 zł... Różnica wielka nieprawdaż? Można znaleźć na prawdę dużo tanich i fajnych stajni. Ja tam bym wybrała jeździectwo, bo można znaleźć w stajni świetnych kumpli, poznać świetne konie, można też schudnąć, a nawet uspokoić się.