Nauczyłam się oztatnio w hotelu Arłamów stępu tak że koń nie jest trzymany na lonży ale w kłusie musze być na lonży i u niektórych koni tak miałam że zadzierają głowę do dołu jak by chciały się ukłonić do kopyt i przyśpieszają że omało nie można im zjechać przez szyję pomocy