13,088 pytań - 31,644 odpowiedzi - 981 komentarzy

Czy dobrze siodłam konia?

0 głosów
SIODŁANIE
Najpierw czaprak (dodatkowa, bawełnina tkanina ochronna, czasami terapeutyczna np. z żelu lub pianki), potem siodło. Czasami zakłada się pod siodło także potnik. Siodło musi być idealnie dopasowane i umocowane. Złe osiodłanie lub osiodłanie brudnego konia może mieć różne konsekwencje. Od odparzenia skóry zwierzęcia po upadek jeźdźca.

ZACISKANIE POPRĘGU
Popręg to gruby skórzany, parciany lub syntetyczny pas przebiegający pod brzuchem konia. Popręg utrzymuje siodło i jeźdźca na grzbiecie wierzchowca. Nie zaciągaj popręgu ani za mocno, ani za szybko. Między popręgiem a końskim brzuchem powinna mieścić się Twoja płasko otwarta dłoń.

ZAKŁADANIE OGŁOWIA
Kiełznanie to wbrew pozorom dosyć prosta czynność. Najpierw musisz się dowiedzieć, że nie wszystkie konie łagodnie przyjmują wędzidło i same otwierają pyszczek.

Aby założyć ogłowie:
Stań z lewej strony konia
Prawą ręką przytrzymaj mu pyszczek
Lewą ręką na otwartej ręce podaj mu ogłowie i kciukami zachęcaj do otworzenia pyszczka
Jeżeli koń przyjmie wędzidło pasek potyliczny przeciągamy za uszy
Zapinamy podpinkę (pasek podbródkowy) - nie za mocno, w podpince ma zostać tyle luzu, aby zmieściła się tam spora pięść
Zapinamy nachrapnik (nigdy nie zapinamy go na wędzidle, bo inaczej nie będziesz mógł jak sterować koniem!)
Jeżeli jest to ogłowie z wytokiem pętle musisz przepiąć przez popręg (zanim go dopniesz z drugiej strony). Więcej o ogłowiu z wytokiem.

Zawsze przed kłusem trzeba sprawdzić czy popręg nie jest za luźny, bo gdy koń zapomni, że ma popręg to wydycha powietrze i popręg często staje się za luźny.

Dobrze? Czy coś robię źle?
pytanie zadane 10 listopada 2015 w Porady przez użytkownika d (2,223)
   

1 odpowiedź

0 głosów
Potnik to inaczej grubszy czaprak. Odparzenia od źle założonego siodła nie dostanie co najwyżej zarąbiście się obetrze,zapopręży i będzie stać miesiąc,bo jazda wtedy nie wchodzi w grę.

Co do dłoni pod popręgiem to bzdura,zleciałabyś bardzo szybko gdyby koń się zerwał. Dłoń musi wejść po próbie wciśnięcia przed rozstępowaniem,po rostępowaniu i podpięciu popręgu już nie mogłabyś tam wcisnąć dłoni,chyba że palec. Popręg musi leżeć O DŁOŃ od końskiego łokcia a to różnica.

Ta "podpinka" to podgardle i ma się zmieścić pomiędzy końskim policzkiem a nim twoja pięść i absolutnie nie więcej.Nachrapnik zapinamy pod paskami policzkowymi (technicznie rzecz biorąc niemożliwe jest zapięcie go na wędzidle w przypadku angielskiego czy meksykanki). Na 2 palce od kości jarzmowych,meksykankę na 4 palce od nozdrzy.
odpowiedź 13 listopada 2015 przez użytkownika Kniejja (206)
...