Takie pytanko. Czy jak klacz ma ruje to może być bezpłodna? Bo kiedyś znałam taką klacz która za młodu dała źreba a później nie wiem czy ktoś próbował dopóki nie nastał 2013 rok a klacz była już 'zużyta' jeśli chodzi o jazdę. Wtedy podobno miała 'randkę' i ją wymieniono na młodszy model. Tam gdzie trafiła okazało się że krycie było nieskuteczne więc próbowali jeszcze kilka razy ale nic z tego nie było więc klacz ponownie wystawiono na sprzedaż. Ta klacz miała normalnie ruje, pamiętam że nawet na jeździe łyskała sromem. Ale mimo to że próbowano chyba nawet 2 ogierami nic z tego nie wyszło. Co mogło pójść nie tak? Jakaś choroba czy możliwe jest aby była bezpłodna?