Witam, otóż przymierzam się do kupna konia, aczkolwiek w mojej okolicy jest tylko jedna stajnia. Jest w niej przemiła atmosfera, konie cudowne, tylko jest jeden problem... ich padok jest tak malusieńki, jakby to był jakiś mały lonżownik, a nie padok. Naprawdę. Taki malutki okrążek, na którym koń się nie wybiega... no może trochę, ale nie poczuje wolności. Stajnia jest kilka kroków od mojego domu, więc nie byłoby problemu z dojazdem itp, więc u konia mogłabym być codziennie (wiem co mówię, bo jestem tam codziennie na wolontariacie). Tylko ten padok... sama nie wiem... czy to jest duża przeszkoda? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)