Często konie przy bryczkach to mają taki worek na kupy. Przyczepia sie go chyba do ogona żeby koń srał w niego a nie na ulice. Bo zawsze gdy jade do lasu musze przejechać dość duży kawałek ulicą i ona zawsze po drodze musi sie wysrać :D co robić w takich sytuacjach?
U mnie obowiązują przepisy że trzeba sprzątać po koniu :( inaczej mandat a przecież nie będę na przejażdżkę zabierać łopaty i worka :/ u mnie jest chodnik więc nie za bardzo można trzymać sie pobocza. A wiecie gdzie można kupić takie pieluchy? Jeśli możecie to dajcie zdj :)