Hej , jezdze konno i ostatnio bylam na koniach. Instruktorka poprosila mnie abym potrzymala dosyc duzego konia i powiedziala zebym uwazala na palce. Po chwili poczulam duzy bol-kon satanol mi na stope- odepchnelam konia i bylo powszystkim troche pobolalo i przestalo. Na drugi dzien wstalam z wielkim bolem palca ktory byl tez spochniety, co mi radziecie na niego -jakies masci, leki cokolwiek. Brdzo bol