1.Pomysł z dragami nie jest taki zły.Jeżeli dragi będą w miare szerokie(chodzi mi ,żeby nie były cieniutkie jak patyk)to i tak konie oczywiście mogą ,ale nie muszą ich obryzać(z resztą obgryzanie u koni np.:kory drzew lub płotu drewnianego itp.jest złym nawykiem)to wystarczy aby oddzielić dwa boksy.
2.Jeżeli ogrodzenie jest elektryczne to wątpię aby koń nawet się do niego zbliżył.Mój sąsiad miał takiego konia co ciągle uciekał i wkońcu zamontował elektryczne ogrodzenie(pastuch)i koń raz go doktknął i już więcej nie przyszło mu na myśl uciekać:)Chodzi oto ,że gdy konia ,,pstryknie" prąd z ogrodzenia to raczej wybije sobie z głowy nawet podchodzenie do niego.Zaś z drugiej strony jeżeli koń nie zrazi się prądem i potrafi przeskoczyć przeszkodę normalną 140 cm to jest mozliwe ,że ucieknie,ale raczej w to wątpię(chyba,że zainwestujesz w konia ,który jest już lub był po takim treningu skokowym z taką wysokością).
Myslę ,że pomogłam pozdrawiam cb i reszte uzytkowników MYHORSE