Mój koń ma bardzo rzadką grzywę, nie jest ona gęsta . Zdjęcia niemam bo jestem na wyjeździe i nie mam jak zrobić. Koń kiedyś miał bardzo krutki ogon praktycznie na zero obciety (inny właściciel to zrobił zanim konia kupiłam) odrastsl mu bardzo długo dodałam biotyny i ogon ładnie urosł do kostek konia i zrobił się bardzo gęsty , błyszczący , włos się nie łamie i nie wypada (czasami co roku podcinamy na zimę bo nie ma much o 2 cm) jednak mimo stosowania biotyny grzywa nie urosła. Koń był w masakrycznym stanie, grzywa była obcieta w "zygzaki" (długa 10cm , scieta na zero, dluga 10cm itp.) Odrosla wyrównałam ją są jeszcze malutkie 2 cm roznice z zewnątrz ma chyba 15 cm a od wewnatrz13cm. Nie chcę jej teraz bardziej skracac dopiero na zimę może 2 cm skruce, grzywka byla na zero obcieta, teraz jast moze 4-5 cm problem w tym ze biotyna pomogla nam na ogon , ktory jest bardzo ladny teraz , a grzywa jest cienka , łamliwa i ogólnie nie ładna. Byla stosowana biotyna w tym samym czasie i ogon jest dobry a grzywa jest brzydka, podczas czesania z np. Błota to wypadają włosy. Na padoku nie ma zadnych drzew , krzaków , kon nigdzie się nie ociera itp. Jesli ma to coś do rzeczy to kon jest odrobaczany 2 razy do roku. Co mogę zastosować na to żeby grzywa urosla i stala się gęsta? Oprócz biotyny. Jakieś odżywki polecacie? Jakieś domowe wyroby? Witamin konma pod dostatkiem . myślę o odrzywcze jakiejś alenie weim jaką zakupić żeby pomogła.