W przyszłą sobotę pierwszy raz wybieram się na jazdę konną.
W związku z tym chciałam zadać kilka pytań.
1. Po ilu jazdach przeważnie schodzi się z lonży ?
2. Czy przez pierwsze jazdy mogę nie mieć sprzętu jeździeckiego i kiedy zacząć go kupować.
3. Do stajni mam dość daleko i z tego co mi wiadomo będę mogła jeździć na początku raz na dwa tygodnie (czy to nie za mało ?).
4*. Jeździł ktoś z was w stajni Kociałkowa Górka ? Jeśli tak - to jak wyglądają tam jazdy, są mili instruktorzy i ogólnie czy ta stajnia jest warta uwagi ? :)