Co do odpowiedzi dziewczyny która napisała że powinny się mieścić 4 palce to absolutnie się nie zgodzę, jest to zbyt luźno i można poobcierac konika ;) to na które przystuły podepniemy popręg to zależy od grubości naszego wierzchowca, ale zazwyczaj wybieramy pierwszy i trzeci, a ten środkowy uznajemy za zapasowy w razie uszkodzenia któregoś, popręg zapinany stopniowo najpierw na, pierwszą czy druga dziurkę żeby siodło nie spadło następnie przed wsiadaniem i przed przejściem do wyższego chodu podpinamy maksymalnie iile damy radę, ja akurat podpinam przed wsiadaniem już maksymalnie i przed zagalopowaniem wkładam 2 palce pod popręg o jak się mieszczą to podciągam jeszcze z 1 dziurkę :)