Hey, mam problem...
Kocham konie, chciałabym mieć własnego... Potrafię jeździć,nie uczyłam się nigdy- tak samo z siebie to wyszło :)...
Mieszkam w mieście- dokładniej w bloku... :'(.... Chciałabym kupić sobie konia, w oszczędnościach mam niecałe 1000 zł. Wiem, że to nie starczyłoby na konia, więc pomyślałam sobie, że moja mama dołożyłaby trochę pieniędzy. W internecie widziałam konia za 2800 zł lub za 2700. Jak dla mnie to nie drogo, były tam droższe- po 7 tysi, 10 tysi, 3 tysie...
Z moich własnych pieniędzy starczyłoby mi chyba na siodło, wodze, ogłowie, szczotkę i na inne przyrządy do pielęgnacji koni.... Tego konia w internecie już nie ma (chyba)...
Chodzi mi o to dokładniej, czy warto kupować konia w dorosłości, czy lepiej już dać sobie spokój... Wiecie, gdy ktoś kocha konie, niegdy nie przestaje ich kochać. A ja właśnie zwykle myślę o tym, aby go kupić gdy będę dorosła...
Czy znacie jakieś strony internetowe z końmi, które kosztują maximum do 3-4 tysi? Bardzo mi zależy... Jak coś to mieszkam w Wielkopolsce.
Myślę, że mi pomożecie...